środa, 3 września 2008

Gocław by night....



Wczoraj na chwilę odwiedziłam stare śmieci, w drodze na parkign i z parkingu tyle znajomych miejsc.
Posted by Picasa

2 komentarze:

lavinka pisze...

Zupełnie jak w domku :) Wieczór na blkowisku zawsze wygląda tak samo :)

Robert Trzciński pisze...

No u mnie wieczór to wygląda inaczej. Ino nie ważne. / Cholera, ale tam ciemno...!