małe szczęścia... minutki uśmiechu... kolekcjonuję
czwartek, 18 września 2008
A 7 września...
poranek przywitał mazowiecką wieś ciepłem, słońcem i mgiełką nad polami. Światło się pobawiło w ogródku, wykorzystało poranny prysznic i było pięknie...
...myśląc o takich chwilach staram się odczarować pogodę za oknem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz