sobota, 9 sierpnia 2008

Nieśpieszny poranek o smaku czekoladay...




Sobotnie poranki dodają mi energii. A energię przerabiam na słodko. Muffinki wielce czekoladowe są także światowe :)
Posted by Picasa

7 komentarzy:

Yacek pisze...

Ale mi smaku narobiłaś :)

cozerka pisze...

:)

Anonimowy pisze...

Mi tak samo, aż muszę sięgnąć po pudełko tych babeczek Dr. Oetkera

cozerka pisze...

Schwefel - Dr Oetker - spróbuj zrobić sam...prościej jest :D i jak smakowicie

Robert Trzciński pisze...

Na pierwszy rzut oka myślałem, że to jakiś mózg... ale potem zauwarzyłem, że jest to "normalna forma do spożycia"... Hehe. Mnie po (bardzo) słodkich rzeczach boli ząb, np. po batonie, czekoladzie... Ech...!

Gosia Oczko pisze...

heh, no nie byłabym sobą, gdybym najpier nie polazła zobaczyć zdjęcia jedzenia ;)

Teraz na koty idę, a potem resztę sobie przejrzę ;)

pozdrówka

cozerka pisze...

Oczko - a jedzonko pycha :)