poniedziałek, 28 lipca 2008

Berlin murem podzielony....




Z Muru nie zostało wiele, właściwie nic jeśli patrzeć tylko na betonowe płyty - parę kolorowych kawałków rozrzuconych po całym mieście, ta szara długa ściana będąca elementem jakiegoś muzeum....

Jednak mur to nie tylko to co widac na załączonych zdjęciach. Jest jeszcze ta ogromna rana w mieście, puste place, absurdalnie zakręcające tramwaje, ślepe uliczki i różnica w krajobrazie Berlina Wschodniego i Zachdniego.

Brak komentarzy: