niedziela, 19 sierpnia 2012

Sobota rano - Park Cytadela

Uwielbiam to miejsce, szczególnie rano gdy poza nielicznymi biegaczami i bardziej licznymi psiarzami prawie nie ma ludzi.

Wczoraj trawa była zimna i mokra od rosy, pies szczęśliwy a ja spokojna :)






Niech żyje lato w mieście!

3 komentarze:

Porcelanowa pisze...

Nigdy nie byłam tam na spacerze, chociaż codziennie przejeżdżam jadąc i wracając z pracy i codziennie myślę, że muszę tam przyjść na spacer ;)

Porcelanowa pisze...

Nigdy nie byłam tam na spacerze, chociaż codziennie przejeżdżam jadąc i wracając z pracy i codziennie myślę, że muszę tam przyjść na spacer ;)

I am I pisze...

Kolory jak z OrWo z lat 70 ;)