poniedziałek, 21 czerwca 2010

Peonie


ukochane kwiaty. Ich zapach, początkowa niepozorność kończąca się przepychem płatków i zapachu. Kwiaty dzieciństwa. Z działki w okolicach Okęcia Dziadek przywoził pęki tych kwiatów - dla Babci, mojej Mamy, Cioci i dla mnie :)

1 komentarz:

magdalena pisze...

śliczne ...
pozdrawiam :)