małe szczęścia... minutki uśmiechu... kolekcjonuję
czwartek, 4 października 2012
Dobranoc:)
Październik spisuje się dzielnie. Trochę pada, trochę ciepło-zimno. Wieczorami i o poranku mgły. I ten niesamowity zapach ziemi i liści....spacerujemy z psem po wieczornym Żoliborzu i jest pięknie,
2 komentarze:
Brodzińskiego czyżby? Jest moc!
dokładnie tak :D
Prześlij komentarz