niedziela, 23 stycznia 2011

Robi się monotematycznie

Czyli znowu Dycha i jej słodki nos :)

Z daleka od domu marzę o "stadzie" w komplecie :*

czwartek, 13 stycznia 2011

Dom

i ostatnie świąteczne akcenty.
Uwielbiam te bombki. Delikatne, leciutkie jak piórko.

poniedziałek, 3 stycznia 2011

Noc na mieście...

Zdjęcie przypadek a właściwie wypadek przy pracy. Nie takie miało być, ale tak wyszło....i mi się podoba.