środa, 30 września 2009

Tuż przed...






nocą. Zmierzch przynosi zapach zimna, dymu i opadającej wilgoci. Nie widać tego na zdjęciach ale na polach kładzie się mgiełka, to to tam, jakby sobie wędrowała.
Posted by Picasa

wtorek, 29 września 2009

Pamiątka..


i przestroga. Nie otwiera się piekarnika w krótkich spodenkach.
Posted by Picasa

sobota, 26 września 2009

Stój, nie podchodź...


:)

z ogromnymi pozdrowieniami :)
Posted by Picasa

wtorek, 22 września 2009

poniedziałek, 21 września 2009

W lesie...



klimat raczej spacerowy niż grzybowy. Na zdjęciu widać całkiem fotogenicznego podgrzybka, jednego z nielicznych - w lesie sucho i tylko gałązki strzelają i kruszą się pod nogami. Z grzybobraniem trzeba poczekać na deszcz
Posted by Picasa

Chwila



tyle to trwa - do pierwszych promieni słońca i ogrzewającego ciepła.
Posted by Picasa

Magicznie...


było tego poranka. Słońce, rosa i mgiełka sprawiły, ze wszystko nabierało blasku.
Posted by Picasa

Dmuchawce...latawce....



rosa i poranny chłód zamieniły w śniegowe kule. Powietrze pachniało lodem i zielenią. Znarźnięte i mokre trawy przyklejały się do stóp i kostek a w poblizu nie było poza mną nikogo.
Posted by Picasa

Kropelka...


o poranku.

Zaczyna serię zdjęć "Na łące".
Posted by Picasa

piątek, 11 września 2009

Dobra książka wcześnie z rana..



uziemienie trwa, a jak trwa to należy je sobie umilić. Odświeżam stare płyty i czytane wieki temu książki (nawet te nie najlepsze ale ukochane).
Posted by Picasa

poniedziałek, 7 września 2009

Na osłodę...


przedpołudniowe lenistwo...przed popołudniową pracą...
Posted by Picasa

sobota, 5 września 2009

Chwila...


przerwy....
Posted by Picasa

piątek, 4 września 2009