niedziela, 29 czerwca 2008
Proces znikania krat....
Tak się stało, że na balkonie w mieszkaniu mam kratę. Właściwie to nie krata a stara siatka, którą byli właściciele założyli aby im kot nie wyskoczył (dużo ciekawych i kuszących ptaków na pobliskich drzewach). My jeszcze tej siatki się nie pozbyliśmy, więc teraz trochę szpeci, trochę irytuje a trochę zaczyna być częścią domu. W jednym przeszkadza na pewno - w robieniu zdjęć, ale i z tym można sobie poradzić....
Przed wschodem słońca...
Podglądactwo...
...to zło ;)
Nawet gołębie patrzą z wyrzutem gdy się podgląda ich intymne chwile.
Na swoje usprawiedliwienie mam to, że robiły to w miejscu jak najbardziej publicznym :)
czwartek, 26 czerwca 2008
poniedziałek, 23 czerwca 2008
piątek, 20 czerwca 2008
VIII Akcja GTWB - Pozdrowienia z Warszawy
poniedziałek, 16 czerwca 2008
Zmiany...

W zeszłym roku było tu jeszcze drzewo...a nawet dwa. W tym już nie ma i krajobraz jest już nie ten sam.
Przyglądam się tej mazowieckiej wsi i widzę coraz więcej braków, luk czegoś co było a już nie ma i nie wróci. W czasach, gdy jeździłam tam na wakacje było gwarno, wesoło, po drodze biegały dzieci, na ławeczkach przesiadywały babcie. Teraz co drugi dom jest "letniskowy" a po drodze nikt już nie chodzi a jeździ - samochodem do i ze sklepu....
Wsi spokojna...wsi wesoła
poniedziałek, 9 czerwca 2008
niedziela, 8 czerwca 2008
piątek, 6 czerwca 2008
środa, 4 czerwca 2008
poniedziałek, 2 czerwca 2008
Zamknięci w klatce...
...lata 60'te na Żoliborzy - niedługo będzie winda a razem z nią remont. Niestety "niedługo" jest bardzo nieprecyzyjne
niedziela, 1 czerwca 2008
Subskrybuj:
Posty (Atom)